Przed:

No cóż..nie jest to mój styl. Obeszło by się bez tej bransoletki, wiem, że łapę na takich drobnych szczegółach ale to też zależy od całości, no jest, jak jest..
Po:

Postawiłam na elegancje. Jest czarno, ale myślę, że Ci się spodoba.
Przed: Po:


Zmieniłam włosy i co najważniejsze zdjęłam te "kanciaste" rzęsy, bo nie mogę na to patrzeć. Rozumiem, każdy ma inny styl i można się malować mocno, ale bez przesady. Delikatnie i już. Nie jestem zadowolona z mojego makijażu, ale na pewno jest lepiej niż wcześniej. Choć mogłam nawet pomalować usta na czerwień, bo dosyć ładnie wyglądają, ale już niech zostanie tak jak jest. No i jak, podoba się? Pozdrawiam
Och, dużo lepiej po. Przed jest dosyć tandetnie, choć gdyby nie ten okropny makijaż może wyglądałoby to lepiej. Strój "po" jest ładny, elegancki ale skromny. Jeśli chodzi o twarz, może dałabym na Twoim miejscu inne włosy, reszta jest świetna
OdpowiedzUsuńSei-chan.
Strój "po" jest faktycznie o wiele lepszy. Co do makijażu mam pewne wątpliwości. Dobrze, że zrobiłaś łagodniejszy, ale zmieniłabym włosy.
OdpowiedzUsuń-Morgenka